Referendum w Kirgistanie

W Kirgistanie zakończyło się referendum konstytucyjne. W jego wyniku kraj ma zmienić się z republiki prezydenckiej w parlamentarną. Nowa konstytucja osłabi władzę prezydenta i umocni rząd oraz parlament. Według planów tymczasowych władz, po przyjęciu nowej konstytucji w referendum, w październiku odbędą się wybory parlamentarne, a w przyszłym roku – prezydenckie.

Referendum trwało od 8 do 20 czasu miejscowego czyli od 4 do 16 czasu polskiego. Do głosowania jest uprawnionych około 2 milionów 700 tysięcy obywateli Kirgizji. Nie wiadomo było jednak, ilu z nich weźmie udział w głosowaniu. Około miliona ludzi pracuje zarobkowo za granicą – głównie w Rosji i Kazachstanie. Do tego część obywateli musiała opuścić swoje domostwa na południu Kirgistanu, gdzie 3 tygodnie temu miały miejsce krwawe zamieszki na tle etnicznym.

Najaktywniej głosowali mieszkańcy północnych rejonów kraju, gdzie do godz. 15.00 tamtejszego czasu do urn wyborczych poszło już około połowy uprawnionych. Natomiast w mieście Osz na południu Kirgistanu, gdzie trzy tygodnie temu miały miejsce zamieszki na tle etnicznym, głosowała jedna trzecia wyborców.

Ważność wyborów nie jest jednak uzależniona od frekwencji. Nowa konstytucja wejdzie w życie, gdy zostanie poparta przez ponad połowę ludzi, którzy wzięli udział w głosowaniu.

Farid Nijazow, szef służby prasowej tymczasowych władz Kirgistanu powiedział Polskiemu Radiu, że głównym celem referendum jest przyjęcie nowej konstytucji. “Takiej nowej ustawy zasadniczej, która nie pozwoli na powrót rządów autorytarnych” – podkreślił.

W kwietniu w Kirgistanie po demonstracjach opozycji od władzy został odsunięty prezydent Kurmanbek Bakijew. Władzę przejął rząd tymczasowy na czele z Roza Otunbajewą, który kieruje państwem za pomocą dekretów.

Nowa konstytucja ma osłabić władzę prezydenta i wzmocnić parlament oraz rząd – wyjaśnia Polskiemu Radiu Galina Skripkina, członek Centralnej Komisji Wyborczej. “Dotychczasowa konstytucja stanowiła, że kraj jest republiką prezydencko-parlamentarną. Prezydent miał nadmiernie duże uprawnienia, co doprowadziło do uzurpacji władzy. Natomiast projekt nowej konstytucji przewiduje, że Kirgistan stanie się republiką parlamentarną” – powiedziała Galina Skripkina. Referendum pozwoli również legitymizować nowe władze tymczasowe z Rozą Otunbajewą na czele. Otunbajewa będzie pełniła obowiązki prezydenta kraju do końca przyszłego roku, ale nie dłużej – nie będzie miała prawa kandydowania w przyszłych wyborach parlamentarnych.

Mieszkańcy pięciomilionowego Kirgistanu chcą jak najszybszej stabilizacji sytuacji w kraju. Podczas starć demonstrantów z policją w kwietniu, gdy doszło do odsunięcia od władzy prezydenta Kurmanbeka Bakijewa, zginęło 87 osób, a 1500 zostało rannych. 3 tygodnie temu podczas zamieszek na tle etnicznym na południu kraju między Kirgizami i ludnością uzbecka zginęło 275 osób, a ponad 2200 zostało rannych. W kraju cały czas utrzymuje się napięta sytuacja.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply