Ewentualna akcja miałaby być wymierzona w terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego.

Prezydent Turcji poinformował, że jego kraj jest w stanie samodzielnie bronić swoich interesów i nie potrzebuje do tego sojuszników. Podejmiemy wszelkie niezbędne kroki, by zapewnić naszym obywatelom bezpieczeństwo– dodał.

Turecka interwencja w północnej Syrii miałaby być odpowiedzią na regularny ostrzał tureckiego miasta Kilis przez tzw. Państwo Islamskie. W wyniku ataków zginęło już nie mniej niż 20 osób, a 60 zostało rannych.

rp.pl / kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • rawen
      rawen :

      NIE POJMUJESZ PEWNYCH KWESTII ZWIĄZANYCH Z DZIAŁANIAMI ARMII … NA CZYM WOBEC TEGO POLEGA TA WOJSKOWA INTERWENCJA TURECKA W SPRAWY SYRII (PODAJ PRZYKŁADY) ??? AGRESJA WIĄŻE SIĘ Z NIEUPRAWNIONYM PRZEKROCZENIEM GRANICY. A INTERWENCJA TO NP.POLICJI
      ŻEBY ROZGONIĆ KIBOLI.