Państwowa telewizja syryjska podała, że przywódca tak zwanego “Państwa Islamskiego” zginał wskutek wybuchu pocisku lotniczego.
Abu Bakr al-Bagdadi, przewodzący tak zwanemu “Państwu Islamskiemu”, miał zginąć nad ranem w nalocie na ar-Rakkę, syryjskie miasto pełniące do niedawna rolę nieoficjalnej stolicy ISIS. Informację taką podała państwowa telewizja syryjska. Jak do tej pory nie potwierdziło je żadne inne medium, choć wiele informowało o ciężki bombardowaniach ar-Rakki.
Tymczasem samo miasto jest celem natarcia kurdyjskich Ludowych Oddziałów Obrony i skupionych wokół nich tak zwanych Syryjskich Sił Demokratycznych. Koalicja ta odcięła już ar-Rakkę od wschodu, od dwóch dni prowadzi zaś ofensywę od zachodu. YPG twierdzą, że już wczoraj zajęły wysunięty na północny-zachód kwartał al-Romanija. Wcześniej ISIS straciło wschodnią dzielnicę al-Meszleb.
Ofensywa jest wspierana przez naloty skupionej wokół USA koalicji. Walki są kontynuowane.
Czytaj także: Syria: Amerykanie zaatakowali sojuszników sojuszników Asada
almasdarnews.com/english.alarabiya.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!