Ministerstwo Rolnictwa przygotowało projekt nowelizacji, który umożliwi rolnikom sprzedaż produktów własnego gospodarstwa bez obciążeń podatkowych.

Projekt nowelizacji zakłada, że rolnicy będą mogli sprzedawać te produkty w których co najmniej 50 proc. surowców roślinnych lub zwierzęcych pochodzi z ich własnych gospodarstw. Będa mogli wystawiać je na sprzedaż zarówno w swoich gospodarstwach jak i wszystkch miejscach przeznaczonych do prowadzenia handlu. Jeśli przychód z tej sprzedaży nie przekroczy 40 tys. rolnik nie zapłaci żadnego podatku. Od nadwyżki zapłaci 2% podatku zryczałtowanego. Rolnicy będą mieli jedynie obowiązek prowadzenie ewidencji sprzedaży.

polsatnews.pl/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Łaskawcy. Skoro przychód ma być mniejszy niż 40tys, to zysk pewnie wyniesie nie więcej niż 3tys. Dzieląc to na 12 dostajemy KIESZONKOWE, bo nawet nie minimum biologiczne. Bezczelne są te kurwy i zuchwałe.

    • godziemba
      godziemba :

      Co ty pierdolisz? Jak rolnik sprzedaje swoje produkty to jakie ma koszty? 37tys.? no chyba nie. A od kwoty ponad 40 tys. zapłaci 2% (od 1000zł przychodu zapłaci podatek 20zł). Za taki ZAJEBISTY system podatkowy nie jeden przedsiębiorca oddał by swoją nerkę. I takie coś było by o wiele efektywniejszy niż CIT. (siedzeęw tym sektorze więc wiem co mówię)