Przed sądem w Monachium wznowiony został proces oskarżonego o zbrodnie wojenne Johna Demianiuka. Podczas dzisiejszej rozprawy zeznania złożyli oskarżyciele posiłkowi.
Są to przede wszystkim holenderscy Żydzi, którzy stracili krewnych w obozie w Sobiborze. Dziś w poruszający sposób opowiadali o okolicznościach śmierci swoich bliskich. Zgromadzeni na sali monachijskiego sądu często wybuchali płaczem.
Potomków ofiar obozu zbulwersował adwokat Demianiuka Ulrich Busch, który pytał, czy współpracująca z hitlerowcami żydowska policja była gorsza od samych nazistów. Busch już na początku procesu wywołał oburzenie jego uczestników, porównując oskarżonego z ofiarami holokaustu.
89-letni John Demianiuk śledził rozprawę na wózku inwalidzkim z zamkniętymi oczyma. 2. grudnia odwołano zaplanowany termin sądowy z powodu jego choroby. Demjaniuk oskarżony jest o zamordowanie w obozie koncentracyjnym w Sobiborze prawie 28 tysięcy osób.
IAR/Kresy.pl
Zobacz też:
Rozpoczął się proces Johna Demianiuka
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!