Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej (PO) uważa, że przemoc ze strony imigrantów w Polsce to przypadki “całkowicie incydentalne, będące elementem naturalnych zjawisk społecznych wynikających z przemieszczania się ludności”.

Podczas posiedzenia Rady Miejskiej Wałbrzycha (woj. dolnośląskie) z 25 marca br., prezydent miasta Roman Szełemej (Platforma Obywatelska), odniósł się do wypowiedzi jednego z radnych dot. wzrostu przemocy, z jakim może wiązać się wdrożenie unijnego paktu migracyjnego. Zanim rozmowy zeszły na kwestię imigracji, radni dyskutowali o zwalczaniu przemocy domowej.

[kresy_aads_728]

“Przemoc domowa, czy przemoc w ogóle (…) przede wszystkim dotyczy naszych rodzin. Naszych w rozumieniu niezwiązanych z ruchem, czy jakimikolwiek uczestnikami migracji” – stwierdził prezydent Wałbrzycha,

Jego zdaniem, przemoc ze strony imigrantów w Polsce to przypadki “całkowicie incydentalne, będące elementem naturalnych zjawisk społecznych wynikających z przemieszczania się ludności”.

Zobacz: “Pojawia się brutalna przestępczość z importu” – przyznaje Siemoniak

“Przywoływanie tego argumentu, w sytuacji, w której przemoc w Polsce niestety jest zjawiskiem częstym i powszechnym, przemoc bez udziału migrantów, czy osób przyjeżdżających do Polski, jest w moim przekonaniu intencjonalnym nadużyciem i upolitycznianiem tej sprawy” – kontynuował.

Mówił następnie o “rosnącym spożyciu alkoholu w Polsce” i “rosnącej patologii” z tym związanej.

Szełemej wyraził opinię, że wiązanie kwestii przemocy z imigracją “jest nadużyciem”.

Przeczytaj: Media: Na warszawskiej Pradze-Północ rosną w siłę gangi Ukraińców, Gruzinów i Białorusinów

Informacje z lutego br. wskazywały, że polska policja zatrzymała w 2024 roku ponad 16 tysięcy obcokrajowców.

Pod względem narodowości, najwięcej przestępstw popełnili Ukraińcy, którzy zostali zatrzymani przez policję 9753 razy. Najczęściej łamali prawo poprzez jazdę pod wpływem alkoholu (2943 przypadki), kradzieże (930 razy) oraz oszustwa (461 przypadków).

Drugą grupą pod względem liczby zatrzymań są Gruzini, którzy w 2024 roku dopuścili się 1780 przestępstw. Najwięcej z nich dotyczyło kradzieży (472 przypadki), jazdy po alkoholu (334 przypadki) oraz posiadania narkotyków (200 przypadków).

Na trzecim miejscu uplasowali się Białorusini, którzy byli zatrzymywani 1122 razy. W ich przypadku najczęstsze przestępstwa to prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości (178 przypadków), kradzieże (130 przypadków) oraz przekupstwo (59 przypadków).

Zobacz: Cudzoziemcy sprawcami co 11-go przestępstwa w stolicy. Głównie Ukraińcy, Gruzini i Białorusini

Czytaj także: Ukraińcy, Gruzini i Białorusini najczęściej łamią prawo w Polsce

esesja.tv / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply