Prezydent Serbii potępił sankcje wobec Białorusi
Tomisław Nikolić był podejmowany przez Aleksandra Łukaszenkę w mińskim Pałacu Niepodległości. Określił sankcje zachodu wobec Białorusi jako haniebne.
Łukaszenko roztoczył kordialną atmosferę wokół wizyty prezydenta Serbii. “Daj Bożę abym miał takie realcje ze wszystkimi przywódcami państw” – deklarował lider Białorusi. Podkreślał, że dobrych relacji w niczym nie naruszają zmiany ekip rządzących na w Serbii. Podkreślał wagę relacji gospodarczych. W zeszłym roku obroty handlowe między dwoma państwami wyniosły 250 milionów dolarów, w bieżącym zanosi się na więcej, ale celem jest poziom pół miliarda dolarów.
Nikolić chwalił “wielkie postępy” jakie według niego robi Białoruś. Jak oceniał “Unia Europejska popełniła błąd nie współpracując w przeszłości z Białorusią, ale sytuacja zmienia się wraz z wyściem Białorusi na arenę przy konflikcie ukraińskim”. Jak dodał – “Mam nadzieję, że zniesienie sankcji [UE wobec Białorusi] będzie trwałe”.
tut.by/kresy.pl
Ciekawe, czy włodarze UE obiecali coś Łukaszence i za zapewnienie stabilnej posady zamierza sprzedać swój kraj banksterom, czy jest to dalszy etap balansowania między bandytami ze wschodu, a bandytami z zachodu.