Premier Iraku Hajdar al-Abadi oświadczył, że zrealizowanie przez USA planów wysłania 200-osobowego kontyngentu do jego kraju będzie oceniane jako akt agresji zbrojnej.

“Ponownie oświadczamy, że Irak nie potrzebuje zagranicznego kontyngentu lądowego i nie prosi jakiegokolwiek kraju o wysłanie wojsk. Będziemy uważać wysłanie wojsk za agresję zbrojną”– napisał premier Iraku na facebooku.

2 grudnia przedstawiciel Białego Domu Josh Ernest oznajmił, że USA zamierzają wysłać 200 żołnierzy do Iraku w celu walki z Państwem Islamskim.

Facebook.com / Kresy.pl

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • zan
      zan :

      Nie histeryzuj. USA nadal dominują, a ich elitom od tej dominacji odbija. Każda rysa na tej hegemonii to ratunek dla nas. A w ogóle to niezły ściemniacz jesteś Cynek. Żaden kraj nie może wyjść spod buta USA, “bo Rosja”. Nieźle sobie wykombinowaliście retorykę fałszywych alternatyw, ale ja was przejrzałem.

  1. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    Irak on 2 grudnia 2015 : Nie chcemy Jankesów
    Iracki rząd odrzucił potrzebę rozmieszczenia w kraju jakichkolwiek obcych sił mających na celu walkę z Państwem Islamskim. Stanowisko to jest odpowiedzią na plany Stanów Zjednoczonych, chcących powrócić do Iraku w ramach “kontyngentu sił specjalnych”.
    “Nie potrzebujemy żadnych obcych sił lądowych na irackiej ziemi”, podkreślił premier Iraku, Haider al-Abadi we wtorek.
    Iracki rząd podkreśla, że każda operacja wojskowa lub rozmieszczenie obcych wojsk – specjalnych lub nie – w jakimkolwiek miejscu w Iraku nie może wydarzyć się bez zatwierdzenia, koordynacji i pełnego przestrzegania irackiej suwerenności.
    Wcześniej amerykański sekretarz obrony, Ashton Carter, powiedział że Waszyngton wysyła do Iraku “ekspedycyjną” grupę swoich sił specjalnych, które mają także brać udział w operacjach na terenie Syrii.
    Irackie milicje ludowe walczące z Państwem Islamskim, takie jak Falangi Hezbollahu, Ruch Badr i Asaib Ahl al-Haq także zareagowały na amerykańskie oświadczenie, podkreślając że będą zwalczały wszystkich napotkanych żołnierzy USA.
    “Będziemy ścigali i zwalczali wszystkie amerykańskie wojska rozmieszczone w kraju. Staną się oni naszym pierwszorzędnym celem. Walczyliśmy z nimi wcześniej i jesteśmy gotowi na wznowienie tej walki.” – powiedział rzecznik prasowy Falang Hezbollahu, Jafaar Husseini.