Powstała fundacja Rodacy’37
Fundacja Rodacy ’37 będzie zajmować się upamiętnieniem ofiar Operacji Polskiej NKWD.
O powstaniu fundacji poinformował na Facebooku dziennikarz historyczny Piotr Zychowicz.
Fundacja Rodacy ’37 będzie zajmować się upamiętnieniem ofiar Operacji Polskiej NKWD.
Było to pierwsze ludobójstwo dokonane na narodzie polskim. W ramach Operacji Polskiej NKWD w latach 1937 – 1938 bolszewicy wymordowali ponad 200 tysięcy Polaków.
Polacy byli rozstrzeliwani, topieni, katowani na śmierć kijami. Głodzono ich, poddawano bestialskim torturom, zakopywano żywcem. Jedyną zbrodnią ofiar Operacji Polskiej NKWD była ich narodowość. Ludzie ci zginęli dlatego, że byli Polakami – przypomina Zychowicz.
Mimo szokującej skali tej sowieckiej akcji eksterminacyjnej większość Polaków nie ma o niej pojęcia. Fundacja Rodacy ’37 powstała po to by zmienić tę sytuację.
Cele Fundacji to:
• Pomnik upamiętniający Ofiary Operacji Polskiej NKWD
• Ustanowienie roku 2017 „Rokiem pamięci o ludobójstwie na Polakach na dalszych Kresach”
• Stworzenie komórki badawczej zajmującej się badaniem Operacji
• Odnalezienie i uporządkowanie cmentarzy, na których spoczywają szczątki ofiar Operacji
• Wprowadzenie do podręczników historii obszernego rozdziału na temat Operacji
• Nakręcenie filmów dokumentalnych i fabularnych poświęconych Operacji
• Zorganizowanie wystaw i wydanie książek oraz albumów poświęconych Operacji
• Stworzenie archiwum, w którym gromadzone będą relacje i dokumenty dotyczące ludobójstwa popełnionego na Polakach w Związku Sowieckim
Pamięć o ofiarach Operacji Polskiej NKWD nie może zginąć!
Strona WWW: http://rodacy37.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/Fundacja-Rodacy-37-1756939241215…/…
Wszelkie zbrodnie na polskim narodzie należy upamiętniać i nieważne kto tego dokonywał więc mam nadzieję, że obok tej fundacji Rodacy’37 ukazującej zbrodnie NKWD to powstanie także bliźniacza fundacja Wołyń’43 o takim samym charakterze upamiętnienia.
Nie powstanie. Skądinąd słuszne upamiętnienie ofiar NKWD przez reżim III RP zostaje wprzągnięte w bieżącą politykę, w tym zagłuszanie kwestii Wołynia. Czuć tu propagandę na kilometr.
Nie przesadzaj Zan, to nie “zagłuszanie”. Dobrze, że wiedza o tym ludobójstwie jest przybliżana Polakom i nie tylko. Mimo zdradzieckiej postawy kolejnych “polskich” rządów, w/g mnie pojawienie się takiej fundacji to kolejny kamyczek na drodze do należytego upamiętnienia i ofiar ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary.
Hasłami to my “Nic” tu nie osiągniemy! Kolejnymi kamyczkami możemy się delektować jak będziemy posiadać komfort czasowy. Teraz jesteśmy w potwornym niedoczasie związanym z nieetycznym milczeniem wobec przepisywanej na nowo historii przez propagandę neobanderowską.
To prawda, ale nie widział bym akurat w tej fundacji jakiegoś podstępu. Środowiska Kresowe muszą walczyć dalej to i zatwardziała antypolska agentura pójdzie na ustepstwa.