Poroszenko chce odzyskać strategiczną część Krymu. Rosyjskie służby: to będzie oznaczać agresję

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział na spotkaniu z dowódcami służb mundurowych, że Ukraina przygotowuje się do ustanowienia kontroli nad 8-kilometrowym odcinkiem Mierzei Arabackiej, która administracyjnie należy do anektowanego przez Rosję Krymu – podaje portal Dialog.ua.

“Każdy kilometr ukraińskiej ziemi jest dla nas nadzwyczaj ważny” – miał powiedzieć Poroszenko na posiedzeniu. Dzięki odzyskaniu 8-kilometrowego odcinka na Mierzei Arabackiej możliwa będzie faktyczna demilitaryzacja tego pasu lądu oraz przejęcie kontroli nad stacją przesyłu gazu, co pozwoli na zaopatrywanie w surowiec Geniczeska w obwodzie chersońskim.

“Każda próba przekroczenia granicy przez ukraińską armię będzie postrzegana jako otwarta agresja przeciwko Rosji i jej integralności” – powiedziało portalowi “Vesti” źródło w służbach Federacji Rosyjskiej. “Może to doprowadzić do bardzo niepożądanych skutków. Obecnie na terytorium półwyspu znajduje się dość mocne zgrupowanie rosyjskich wojsk. Dlatego chciałoby się odwieść pana Poroszenkę od tych nieprzemyślanych kroków. Oczywiście, oficjalna granica na Krymie między Federacją Rosyjską a Ukrainą nie została przeprowadzona, jednak na Mierzei Arabackiej stoją nasi pogranicznicy i oni nikogo nie przepuszczą, oprócz tych ludzi, którzy mogą to zrobić legalnie” – mówi źródło w rosyjskich służbach.

dialog.ua / Kresy.pl