Poseł PiS przeciw Napoleonowi w naszym hymnie

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Żalek niespodziewanie przyłączył się do dyskusji o konieczności zmiany słów drugiej zwrotki naszego hymnu narodowego.

Piotr Zapart, przewodniczący Komitetu Budowy Pomnika Jana III Sobieskiego w Wiedniu chce uhonorowania zwycięzcy Turków nie tylko poprzez wystawienie monumentu w miejscu jego wielkiej wiktorii. Proponuje również zmianę słów naszego hymnu narodowego. Zamiast “dał na przykład Bonaparte jak zwyciężać mamy”, mielibyśmy według Zaparta śpiewać “dał nam przykład Jan Sobiecki…”.

Niespodziewanie na propozycję mało znanego działacza zareagował wywodzący się z partii Jarosława Gowina, poseł klubu parlamentarnego PiS Jacek Żalek. “Hymn państwowy powinien przyczyniać się do budowania wspólnoty w Polsce. Jeżeli pojawiają się głosy, że obecny tekst jest nieaktualny, to być może należy rozważyć jego zmianę” – powiedział Żalek w wywiadzie dla “Super Expressu”.

Polityk nie szczędzi ostrych słów pod adresem cesarza Francuzów, który tak natchnął Józefa Wybickiego. “W treści hymnu mamy logiczną sprzeczność: ma nas do zwycięstwa prowadzić facet, który przegrał wszystko” – argumentował Żalek – “Poza Polską i Francją Napoleon jest traktowany jako zbrodniarz porównywalny do Hitlera. Dla Hiszpanów, Włochów, Niemców, Austriaków czy Rosjan to symbol agresji. Myśmy wyparli się tego, co robili jego żołnierze. Zrobiliśmy z nich legendę. Żołnierze Napoleona byli zwykłymi zbójami. Niszczyli, rabowali, kradli, gwałcili, plądrowali”.

Żalek uważa, że “Fraza o zwycięstwach Bonapartego, który ostatecznie wojnę przegrał, jest dzisiaj niezrozumiała”, dlatego Polacy powinni sobie szukać innej tradycji. Poseł nie obstaje przy postaci króla Jana III Sobieskiego. “Dlaczego trzymać się idei napoleońskiej, a nie na przykład piastowskiej, która miała dużo większy wpływ na los naszej historii?” – pyta polityk.

Czytaj także: Napoleon przeciwko Rosji 1812

rp.pl/kresy.pl