Wiceminister środowiska i główny geolog kraju Mariusz Orion Jędrysek poinformował o planach poszukiwań złóż metali ziem rzadkich.

Jędrysek podczas konferencji prasowej w siedziba KGHM Cuprum Centrum Badawczo-Rozwojowego we Wrocławiu przekazał, że powstał już projekt polityki surowcowej państwa. Został on dzisiaj po raz pierwszy zaprezentowany.

To jest dokument, który będzie się rozrastał. Chcemy zawartymi tam przepisami spowodować wzrost gospodarczy państwa, wzrost jego roli geopolitycznej w oparciu o surowce posiadane przez Polskę, jako również o surowce pozyskiwane z zewnątrz – zapowiedział wiceminister.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koncesje na poszukiwanie pierwiastków ziem rzadkich w rękach obcego kapitału

Mariusz Jędrysek zapowiedział eksploatacje przez Polskę metali, w tym pierwiastków ziem rzadkich, z dna Atlantyku i Pacyfiku. Wiceminister dodał, że niedługo zostanie podpisana stosowana umowa z Międzynarodową Organizacją Dna Morskiego (MODM) przy ONZ. Jędrysek dodał, że Polska będzie siódmym krajem na świecie prowadzącym poszukiwania geologiczne w strefie ryftów, a trzecim na ryfcie śródatlantyckim.

Zasoby ze złóż na ryfcie śródatlantyckim w polach, w których chcemy prowadzić poszukiwania, mogą być warte 200 mld dolarów brutto – powiedział Jędrysek.

Według wcześniejszych wypowiedzi wiceministra środowiska poszukiwania geologiczne na środkowym Atlantyku rozpoczną się wiosną. Plan prac związanych z poszukiwaniem masywnych siarczków polimetalicznych zakłada rozpoznaniem ich złóż, badania środowiska morskiego w toni wodnej i na dnie, a także działania zapobiegające ujemnym wpływom prac poszukiwawczych na środowisko naturalne oraz jego ochronę. Do tej pory w obszarze ryftu śródatlantyckiego kontrakt na prace poszukiwawcze podpisały jedynie Francja i Rosja.

Zdaniem Jędryska, strefa poszukiwawcza nie jest duża – 10 tys. km kwadratowych, ale bogata w metale. Znajdują się tam siarczki metali kolorowych jak miedź, srebro. Jest tam też złoto, platyna oraz pierwiastki ziem rzadkich. Ich jakość jest miejscami zdecydowanie lepsza, jeśli chodzi o koncentrację metali od tych, jakimi dysponuje KGHM – tłumaczył.

Złoża na polskim obszarze położone są na głębokości od ok. 1400 do ok. 2800 metrów. Koncesją jest ważna przez pięć lat, istnieje też możliwość jej przedłużenia.

Jędrysek dodał również, że nasz kraj “na poważnie” przymierza się do eksploatacji podwodnej działki na Pacyfiku, w której mamy udziały. Położona jest ona w strefie Clarion Clipperton, 3 tys. kilometrów na zachód od Meksyku. Działka liczy ok. 75 tys. km kwadratowych pozostajemy jej współwłaścicielem od 1987 roku. Zawiera ona konkrecje polimetaliczne z kluczowymi pierwiastkami, takimi jak mangan, wanad, molibden, nikiel, miedź.

Kresy.pl / bankier.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jazmig
    jazmig :

    Kolejny Miś made in PiS. Lotniska i dworca w szczerym polu jest im, jak widać, za mało.

    Ucichło coś z produkcją samochodów elektrycznych, zapewne firma już zapełniła wszystkie stołki, kasa płynie, więc teraz lepiej siedzieć cicho i nie wzbudzać zainteresowania.

    Pora teraz na organizację wycieczek na Marsa.