O akcji polskich komandosów z grupy SOAT-50 poinformował Antoni Macierewicz.

Szef MON poinformował na specjalnej konferencji prasowej, że 11 więźniów przetrzymywanych przez talibów zostało odbitych przez jednostki afgańskie przy współudziale polskich wojsk specjalnych.

Polscy żołnierze „partnerowali” żołnierzom afgańskim z jednostki ATF-444 (Afghan Territorial Force 444), sami nie brali udziału w walce. Polscy żołnierze nie prowadzą misji tzw. „kinetycznych”, nie podejmują bezpośredniej walki – powiedział minister Macierewicz.

Jak informuje MON, odbicie więzionych przez ponad cztery miesiące zakładników miało miejsce w całkowicie kontrolowanej przez talibów prowincji Helmand. Jak powiedział szef MON, zakładnikami byli czterej policjanci, dwaj żołnierze oraz pięciu cywilów.

SOAT-50 to żołnierze Jednostki Wojskowej Komandosów, którzy w ramach misji „Resolute Support” zostali zorganizowani w zespoły doradców bojowych (Special Operations Advisory Team).

Stacjonując w prowincji Kandahar, na południu Afganistanu, szkolili oraz doradzali jednostce specjalnej policji szczebla strategicznego Afghan Territorial Force 444 (ATF-444).

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda potwierdza: Polska gotowa zwiększyć swój udział w Afganistanie i Iraku 

Kresy.pl / Rzeczpospolita

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz