Kaczyński: Reparacje od Niemiec to sprawa honoru

W czasie swojego wystąpienia na krakowskich obchodach Święta Niepodległości organizowanych przez środowisko PiS, Jarosław Kaczyński znów poruszył temat reparacji wojennych ze strony Niemiec.

W krakowski hotelu Sheraton zebrało się w sobotę przywództwo partii rządzącej, a także szereg przedstawicieli rządu z Beatą Szydło na czele. Głos zabrał  Jarosław Kaczyński, którego agencja informacyjna Reuters określiła w swojej relacji jako “de facto przywódcę Polski”. Agencja cytuje słowa prezesa PiS, że Francuzi, Żydzi i “wiele innych narodów” otrzymało rekompensaty za ofiary i straty jakie poniosły z rąk Niemców w czasie drugiej wojny światowej, a Polska takiego odszkodowania nie otrzymała.

Kaczyński podkreślił przy tym, że nie “przyjmowanie tego faktu jako oczywistego to jest element tej mikromanii narodowej, tego kompleksu, który nam wmawiano. Musimy to odrzucić, to jest część także tego samego wielkiego przedsięwzięcia, bo tu chodzi nie tylko o środki materialne, tu chodzi o nasz status, o nasz honor “.

Kaczyński podkreślił, że kwestia ewentualnych reparacji wojennych dla Polski ze strony Niemiec, jest przez niego traktowana jako jak najbardziej realna i poważna. “Dlatego mylą się ci, których można znaleźć i w naszych szeregach, którzy mówią niekiedy, nawet w różnego rodzaju dyplomatycznych wypowiedziach, że to jest tylko taki teatr na użytek wewnętrzny. Nie, to nie jest teatr, to jest nasze żądanie, żądanie całkowicie poważne” – stwierdził prezes PiS.

Amerykańska agencja informacyjna skomentowała stanowisko Kaczyńskiego twierdząc, że “eurosceptyczny PiS, po dekadach polepszania relacji [Polski] z Niemcami, może powiększyć napięcia między dwoma członkami Unii Europejskiej”. Określiła też polski rząd jako “głęboko nieufny” wobec Niemiec. Sam niemiecki rząd odrzuca zasadność polskich żądań odszkodowania za straty wojenne.

reuters.com/tvn24.pl/kresy.pl