Jan Bury z PSL-u miał wydawać polecenia wiceszefowi policji, aby ratować koalicję rozpadającą się na Podkarpaciu. Jedna ze stacji radiowych ujawnia nowy poważny wątek w śledztwie ws. afery podkarpackiej.
Według stacji miało dojść najpierw do rozmowy telefonicznej, a potem do spotkania Jana Burego z PSL-u z gen. Mirosławem Schosslerem, wiceszefem KGP.
Bury miał przekazać generałowi informację o nieprawidłowościach w rodzinnej firmie Lucjana Kuźniara z PSL-u, który poparł w 2012 r. Władysława Ortyla z PiS na fotel marszałka województwa.
Wiceszef policji informację miał przekazać wiceszefowi CBŚ. W jednej z notatek miały się znaleźć dokładne dane o przepływach finansowych firmy związanej z żoną Kuźniara z kilku ostatnich lat.
W rozmowie ze stacją wiceszef policji nie potrafił przypomnieć sobie szczegółów, ale nie wyklucza, że rozmawiał z Burym. Stacja ustaliła, że cała rozmowa została nagrana. Poseł ludowców był bowiem od pewnego czasu podsłuchiwany w związku ze śledztwem ws. afery podkarpackiej. Wątek notatek bada prokuratura w Katowicach.
RIRM/ Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!