Polityk PiS: jestem przeciwko JOW-om, one podzielą Polskę wzdłuż Wisły
W wywiadzie dla TVP Info szef komitetu wykonawczego PiS Joachim Brudziński zdecydowanie opowiedział się przeciwko jednomandatowym okręgom wyborczym. Przyznał zarazem, że referendum w tej sprawie jest konieczne.
„Jestem przeciwnikiem jednomandatowych okręgów wyborczych, bo ich wprowadzenie oznaczałoby, że Polska zostałaby przełamana wzdłuż Wisły. To, co na zachód – tam wygrywa Platforma; to co na wschód – wygrywa PiS”– powiedział Brudziński. Podkreślił również, że zmiana ordynacji wyborczej jest niemożliwa bez zmiany konstytucji.
Zdaniem polityka referendum w tej sprawie jest jednak konieczne, „dlatego, że ponad 20 proc. Polaków zagłosowało na Pawła Kukiza”. Jego zdaniem „ci, którzy głosowali na Kukiza, głosowali przeciwko Komorowskiemu”, zaś PiS zrobi wszystko, by przeciwnicy urzędującego prezydenta w II turze zagłosowali na Andrzeja Dudę. Skrytykował jednocześnie prezydenta Komorowskiego, że wyszedł z tą inicjatywa „parę godzin”po I turze wyborów.
tvp.info / Kresy.pl
Powinno być: “„Jestem przeciwnikiem jednomandatowych okręgów wyborczych, bo ich wprowadzenie oznaczałoby, że za rok stracę koryto”
no to ciekawe podejście 😉 – wychodzi na to, że wyborcy to idioci, którzy “źle” zagłosują? Chetnie posłucham argumentów, ale argumentów za i przeciw a nie bredni wyssanych z palca. I jako wyborca chcę mieć możliwość głosowania na ludzi – tego akurat jestem pewien. Do tego chce zniesienia immunitetów, pierwszeństwa uznania referendów, prezydenta z władzą jak np USA lub Rosja, ograniczenia liczebności parlamentu, sejmików itd.
Aby utrzymać pozycję w jednomandatowym okręgu wyborczym poseł musi spoglądać częściej na
wyborców i ich problemy ,a rzadziej na szefa swojej partii.
tagore