Ciężki sprzęt amerykańskiej armii zostanie rozmieszczony w pięciu bazach w Polsce jak wynika z porozumienia podpisanego dziś w Brukseli.
Porozumienie jest skutkiem międzyrządowych rozmów jakie nasz MON prowadził z Amerykanami od czerwca. Podpisane na szczeblu rządowym ma charakter wykonwaczy wobec zeszłorocznej umowy dwustronnej “o statusie Sił Zbrojnych USA na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej”. Wynika z niego, że Amerykanie rozmieszczą swój sprzęt wojskowy w bazach w Drawsku Pomorskim, Łasku, Ciechanowie, Choszcznie, Skwierzynie. Jednak wedłu polskiego ministra obrony Tomasza Siemoniaka mimo podpisania umowy pozostały jeszcze pewne “szczegóły” do uzgodnienia z Amerykanami. Ocenił, że składy amerykańskiego uzbrojenia “wzmacniają bezpieczeństwo” naszego państwa.
radiopolsha.pl/kresy.pl
Jeżeli Amerykanie rozmieszczą swój ciężki sprzęt wojenny w polskich bazach i na terytorium Polski to rozumieć należy,że nie za frajerskie frico.Składowanie ciężkiego sprzętu to jednak budowle i polska własność magazynowa,która kosztuje od strony jej amortyzacji,konserwacji i eksploatacji.Jak więc wygląda sprawa opłat ze strony Amerykańców za korzystanie z polskiego majątku narodowego?Czy pan Siemoniak uwzględnił ten aspekt w tych długich szczegółach umownych i negocjacyjnych,czy też niewolniczo odpuścił ze szkodą dla Polski?Jeśli tak,to miejsce dla tzw niezależnej prokuratury RP.
Widać nie możemy żyć bez cudzych wojsk na naszych ziemiach. Co bardziej przykre, że tym razem orły na tej technice nie nasze…