Lider białoruskiej Partii Obywatelskiej Anatolij Lebiedźka będzie sądzony za wspieranie nieuznawanego przez władze Związku Polaków na Białorusi. Rozprawa odbędzie się za kilka dni w sądzie w Wołożynie.
W lutym Lebiedźka przyjechał do Wołożyna, by wspierać Polaków protestujących przeciwko odbieraniu im Domu Polskiego w Iwieńcu. Polityk został zatrzymany, gdy próbował zarejestrować przy pomocy telefonu komórkowego jak milicja rozpędza Polaków demonstrujących przed budynkiem sądu.
Opozycjonista kilka godzin spędził na komisariacie i został oskarżony o utrudnianie wykonywania obowiązków służbowych i nie zastosowanie się do poleceń funkcjonariuszy. Szefowi Zjednoczonej Partii Obywatelskiej grozi wysoka grzywna lub kara aresztu.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!