Posłowie PiS-u alarmują, że PO przyspiesza przed wyborami wyprzedaż strategicznych spółek. Parlamentarzyści przypominają, że minister skarby państwa Andrzej Czerwiński obejmując stanowisko szefa resortu skarbu zapowiedział sprzedaż pakietów akcji PKO BP, PZU i PGE.

Poseł Paweł Szałamacha, zwrócił uwagę, że w wielu spółkach udział publiczny już spadł do niebezpiecznego poziomu.

Najlepszym przykładem są tarnowskie Azoty, zagrożone wrogim przejęciem przez inwestora z Federacji Rosyjskiej, który – pomimo słownych zapowiedzi Ministerstwa Skarbu Państwa – wcale nie wycofał się ze spółki. Nie wyszedł i nie sprzedał swojego udziału, tak jakby czekał na okazję do kolejnego ataku. Następnym ryzykiem tego typu decyzji jest zmniejszona możliwość do poboru dywidendy w przyszłych latach. To ewidentnie nastąpiło już w ostatnio, kiedy Skarb Państwa sprzedał 10 proc. akcji w KGHM Polska Miedź, bardzo duże pakiety w PZU i PKO BP, co spowoduje, ze w następnych latach znacznie spadają wpływy z dywidend– wskazuje poseł Paweł Szałamacha

Z kolei wicemarszałek Senatu Andrzej Karczewski wezwał rząd, aby w ostatnich miesiącach przed wyborami nie podejmował decyzji o tego typu sprzedażach.

Dziś zapadła decyzja, zostaliśmy poinformowani przez pana prezydenta Bronisława Komorowskiego, że wybory odbędą się 25 października. Zostało do nich dokładnie 100 dni. Apelujemy – w ślad za wygłoszonym apelem przez pana prezydenta elekta Andrzeja Dudę – o to, aby rząd w tym okresie nie podejmował decyzji strategicznych, ustrojowych, a to o czym mówił pan poseł dotyczy właśnie takich decyzji– powiedział senator Karczewski.

radiomaryja.pl/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply