Wcieminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski uznał decyzje brukselskiego posiedzenia w sprawie zalewu imigrantów za korzystne dla Polski.

Według jego informacji Polska, poza 2 tysiącami, które jeszcze latem zgodziliśmy się przyjąć, będzie musiała zapewnić już w przyszłym roku miejsca dla 4,5 tys. nielegalnych imigrantów. Przyznał jednak, ze to nie koniec, bo w przyszłym roku między poszczególne kraje UE zostanie rozdzielone dalsze 56 tys. nielegalnych przybyszów. Mimo, to Trzaskowski uznał, że “absolutna większość polskich postulatów została spełniona”. Odpowiadając na pytania o nagłą zmianę stanowiska rządu Kopacz i porzucenie koalicji sprzeciwu polski wiceminister stwierdził: “Podjęliśmy decyzję, żeby się zaangażować w negocjacje i wynegocjować te wszystkie kwestie, na których nam zależało. Czysty sprzeciw doprowadziłby do tego, że nie mielibyśmy wpływu na te decyzje, a i tak musielibyśmy przyjąć uchodźców, jak to będzie w przypadku Słowacji czy Czech”.

tvn24.pl/kresy.pl

11 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Cała ta sprawa świadczy ewidentnie o tym ,że strona Niemiecka traktuje PO czysto instrumentalnie i znając sytuację w Polsce przed wyborami dla doraźnej korzyści wymusiła na jej politykach wręcz samobójczy krok. Musi zastanawiać to ,czym ich zastraszono lub przekupiono
    by zrobili to przed czym się wzdragali do końca . Bardzo prawdopodobne jest ,że Niemcy uznali
    ,że nie będą przydatni ,a Polskę zmuszą do posłuszeństwa w bezpośredniej konfrontacji . Sugeruje to arogancja i buta Niemieckich polityków w ostatnich dniach.

    tagore

    • mis_uszatek
      mis_uszatek :

      Mnie tylko dziwi, że politycy PO po prostu nie wysadzą Kopacz z siodła, nie odetną się od Tuska i nie zwala na nich całej winny. Strach przed PiSem jest wielki ( stąd te 20 kilka % w sondażach). Nie zdziwił bym się gdyby po tak drastycznych krokach, nawet zwycięstwem “nowej” PO w wyborach.

      • tagore
        tagore :

        Sądząc z biegu wydarzeń zamiary ukrywano również przed swoimi. Perspektywa poświęcenia szans wyborczych dla niemieckich interesów i radykalnego zawężenia korytka tylko do centrum może obudzić
        instynkt samozachowawczy. PO poniżej progu wyborczego całkowitą abstrakcją nie jest w tej sytuacji,
        gdy mogą jeszcze zdążyć z czymś dużo gorszym niż dzisiejszy wyczyn.

        tagore