Jak poinformował prezes PGNiG Piotr Woźniak, efekty szczelinowania wierceń na pomorskiej koncesji łupkowej są jak na razie bardzo słabe. W ciągu miesiąca mają być znane ostateczne wyniki, a do końca roku spółka zadecyduje o dalszych losach projektu łupkowego.

– Testy wypadają miernie. Ostateczne efekty będziemy mieli za mniej więcej miesiąc. Oba odwierty niestety wykazują dosyć słabe wyniki– powiedział Woźniak na piątkowej konferencji prasowej. PGNiG prowadzi testy szczelinowania na otworach na koncesji Stara Kiszewa na Pomorzu. Po raz kolejny zaznaczył, że jest to faktycznie ostatnia szansa dla projektu polskich łupków:

– Podtrzymuję to, co powiedziałem wcześniej. W zależności od tych wyników będziemy bardzo poważnie rozważać kontynuowanie projektu łupkowego. Będziemy ten projekt analizować przede wszystkim pod kątem opłacalności. Nakłady na poszukiwanie i rozpoznanie złóż łupkowych są jednak znacznie wyższe niż na złożach konwencjonalnych.

Przeczytaj: Czy zbliża się koniec łupkowej rewolucji w Polsce? „Cały projekt może zostać zamknięty”

Woźniak dodał, że decyzja ws. kontynuowania projektu “na pewno nastąpi przed końcem roku, możliwe że nawet wcześniej”. Jednocześnie zaznaczył, że szczelinowanie będzie wykorzystywane przez spółkę w przypadku innych niekonwencjonalnych złóż ropy i gazu np. tight gas i tight oil.

Jak informowaliśmy, w maju prezes Piotr Woźniak ogłosił, że jeżeli najbliższa próba odwiertu gazu łupkowego nie przyniesie efektów, to cały projekt może zostać zamknięty.

Money.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply