Portal Belorusskij Partizan ujawnił, że w ramach Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów działają także nacjonaliści białoruscy.
Białoruski portal zaanalizował materiały graficzne z Kijowa, z 20 lutego, kiedy to ukraińscy działacze nacjonalistyczni wtargnęli do kijowskich odddziałów rosyjskich banków – Sberbanku i Alfabanku. Na nagraniu wideo zidentyfikowano aktywistę z Białorusi. To Wasilij Parfienkow. Wiadomo, że walczył on w Donbasie w szeregach paramilitarnych organizacji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Władze Ukrainy wynagrodziły go za to nadając mu ukraińskie obywatelstwo. Na nagraniu wideo widać jak bierze udzial w demolowaniu oddziału rrosyjskiego banku. Obecnie jest aresztowany.
Na jednym ze zdjęć zamieszczonym z kolei na portalu Facebook wśród banderowców widoczny jest Eduard Łobow. To współpracownik lidera opozycyjnego Młodego Frontu Żmicera Daszkiewicza. Młody Front znany jest z występowania przeciw mniejszości polskiej na Białorusi. Jak donosił wielokrotnie blog Polacy Grodzieńszczyzny, Młody Front określał polskich aktywistów “szowinistami”, zaś Armię Krajową “zabójcami białoruskich nauczycieli i dziewcząt”.
belaruspartisan.org/kresy.pl
To potwierdzenie znanej dotąd tezy że nacjonaliści obydwu krajów ,podobnie zresztą jak z Litwy współpracują ze sobą.
Szkoda, że nasze tzw. elity nie widzą zagrożenia. Wystarczy jedynie zobaczyć trasę Nowego Jedwabnego Szlaku wymarzonego przez banderowców, gdzie głównymi beneficjentami są: upaina, białoruś i litwa. Te pseudo-kraiki robią wszystko, by zniszczyć Polskę, tymczasem rządzące Nami miernoty z masochistycznym uporem wspierają na każdej możliwej płaszczyźnie swoich oprawców. W naszym interesie narodowym jest, by póki jesteśmy silniejsi, stopniowo je podporządkowywać, a metod ku temu nieskończenie wiele. Jednakże bezmózgi u władzy stale popychają Nas w polityczny niebyt. Jeśli sztuczne twory za Naszą wschodnią granicą się wzmocnią i zjednoczą w walce, mamy poważne problemy.