Jak dotąd Sojusz Lewicy Demokratycznej opuściło kilkudziesięciu działaczy z Warszawy i Poznania.
Poznański działacz Tomasz Lewandowskitłumaczy, że zrezygnował z członkostwa w partii, bo liczył na zmiany w partii i przejęcie w niej sterów przez nowych ludzi – “Liczyłem, że nastąpi nowe otwarcie i ster przejmą nowi ludzie, tymczasem wybrano stare, znane osoby. Mam wrażenie, że delegaci wybrali to, co jest dobre dla nich, nie zwracając uwagi na to, jaki jest odbiór na zewnątrz”
Z warszawskich struktur odeszło już około 40 działaczy w tym wiceburmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk. Razem z Barbarą Nowacką planuje już jednak nowe przedsięwzięcie.
dziennik.pl / kresy.pl
serce roście !
Szczury wiedza, ze ich okret tonie.