Przedstawiciel niemieckich przedsiębiorców ma nadzieję, że podpisane dziś porozumienia mińskie będą wstępem do zniesienia sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji i ogólnego zakończenia wojny handlowej.
Niemiecka agencja DPA, a za nią radio Deutsche Welle cytuje prezesa Komitetu Wschodniego Gospodarki Niemieckiej Eckrada Cordesa, który stwierdził, że “porozumienia mińskie mogą stać się krokiem w stronę stopniowego zniesienia sankcji przeciw Rosji”. Za najważniejszy element mińskich negocjacji uznaje fakt, że w ich trakcie poruszono także zagadnienia ekonomiczne i bezpieczeństwa energetycznego. “Idea sformowania wspólnej przestrzeni gospodarczej od Lizbony do Władywostoku po spotkaniu na szczycie w Mińsku otrzymała nowy impuls” – zaznaczył Cordes.
dw.de/kresy.pl
Oni są naprawdę pożyteczni i dlatego dla Polski tak niebezpieczni.
tagore
kto ma kasę,ten rządzi .Merkel o tym wie..
Kici, kici! bandersynki gdzie jesteście? Chcą Wam sprzedać UPAinę!
Widać dwie rzeczy: uniezależnienie Niemców od USA drugie to chęć rozszerzenia swojej strefy wpływów na całą Eurazję no i jako dodatek chęć odzyskania całkiem dużych pieniędzy zainwestowanych w Rosji. Takiego Euroazjatyckiego rozciągnięcia wpływów rosyjsko-niemieckich stany nie zniosą, pewnie dlatego była ostatnia wizyta pani Kancleż w Washingtonie.
“Za najważniejszy element mińskich negocjacji” uznano więc ideę wspólnej przestrzeni gospodarczej od Lizbony do Władywostoku.Taka idea wyklucza sankcje ,embarga,a nawet wzajemne wojenki.
zefir: 12.02.2015 22:01 W strefie jakiejkolwiek współpracy niemiecko-rosyjskiej Polska jest zawsze przeszkodą. USA za niemieckie poparcie w wojnie z Rosją może przehandlować Polskę lub nasze Ziemie Odzyskane. W tej chwili Niemcy rozgrywają swoją partię szachów. Zobaczymy co zrobi waszyngtoński Mordor.
Opisuje Pan migawkę stanu interesów obecnych poputczików? Jak długo ten stan będzie trwał wie tylko Pan Bóg i profesor Dugin. Pozdrawiam.