Około 5 tysięcy demonstrantów zgromadziła w Stuttgarcie akcja konserwatywnej grupy “Dla małżeństwa i rodziny”. Protestowano przeciw wprowadzaniu wątków ideologicznych gender do programów szkolnych.
“Manifestacja odbywała się pod hasłem “Stop ideologii gender i seksualizacji naszych dzieci”. Była protestem przeciw forsowanej przez władze landu Badenia-Wrtembergia zmianie w programach nauczania lokalnych szkół. Zakładają one wprowadzenia do nauki wątków kwestionujących tradycyjne małżeństwo czy w ogóle podział na płci. Mieszkańców Stuttgartu wzburzyło, że był on przygotowywany przez urzędników niemalże w tajemnicy, a teraz ma być wdrożony tuż przed wyborami nowych władz landu. “Ludzie z ruchu [homoseksualnego] próbują wtłaczać swoją ideologię i pomysły do szkół… akcpetacji różnych zachowań seksulanych w programie szkolnym. I wielu rodziców jest przeciwko temu. Jest prawem rodziców decydować o edukacji swoich dzieci” – mówił dr Norbert Neuhaus z Fundacji Wartości Rodzinnych. W czasie manifestacji wzywano do nie głosowania na partie lewicowe czy Zielonych stojących za zamianami w programie nauczania.
Na drodze pochodu protestujących rodziców pojawiły się grupki agresywnych lewicowców. Próbowali oni atakować demonstrantów wdając sie w bójki z policjantami. Trzech funkcjonariuszy i piętnastu lewicowców odniosło obrażenia. Wiadomo, że już dzień wcześniej anarchistyczni bojówkarze obrzucili kamieniami dwa autobusy którymi jechali przeciwnicy ideologii gender w szkołach. Na gmachu państwowego teatru w mieście rozwinięto wielką płachtę w barwach ruchu homoseksualnego.
rt.com/kresy.pl
Polska dała wybitnie zły przykład,Merkel nam tego nie wybaczy.
tagore
Polska dała wybitnie zły przykład,Merkel nam tego nie wybaczy.
tagore
Jebane lewactwo… komunizm i faszyzm tego trzeba sie wystrzegać.
Ideologia gender wszedzie jest wprowadzana “kuchennymi drzwiami”. We Francji, srodowisko konserwatywne, walczy z tym od dawna. Minister edukacji oczywiscie stanowczo zaprzecza. Ale osobiscie uwazam, ze trzeba byc bardzo czujnym w tych czasach i sama sprawdzam zeszyty i podreczniki pod tym katem. W ten sposob wpadla mi w rece chociazby … lekcja o islamie (sprawdzilam, faktycznie to jest w programie podstawowki francuskiej! W kontekscie sredniowiecza.) Troche to takie ” déjà vu” bo pamietam, ze mnie samej w Polsce – po lekcjach historii – mama w domu opowiadala zupelnie inna wersje … / http://www.lamanifpourtous.fr