Nie żyje najzacieklejszy wróg Rosji. Takie oświadczenie o śmierci lidera kaukaskich ekstremistów Doku Umarowa wygłosił prezydent Czeczenii. Ramzan Kadyrow, w rozmowie z rosyjskimi dziennikarzami, zapewnił, że dysponuje niepodważalnymi świadectwami śmierci islamskiego terrorysty.

Według czeczeńskiego przywódcy, Doku Umarow zginął w jednej z antyterrorystycznych operacji. -„Choć nie odnaleziono jego ciała, wiemy to na 99 procent” – stwierdził prezydent Kadyrow. Dowodem mają być nagrania operacyjne rozmów dwóch przywódców band ekstremistów z Kabardo – Bałkarii i Dagestanu, którzy zastanawiają się, kogo wybrać na następcę Umarowa i ogłosić emirem Kaukazu.
Rewelacji Kadyrowa nie potwierdzają przedstawiciele rosyjskich służb specjalnych. Doku Umarow uznawany jest za jednego z głównych wrogów Rosji. Ten islamski ekstremista w 2007 r. ogłosił się emirem Imaratu Kaukaskiego, czyli zjednoczonego państwa narodów Północnego Kaukazu. Przez wiele lat przypisywał sobie autorstwo większości zamachów, doktórach doszło w Rosji. Między innymi wybuchy w moskiewskim metrze, atak na „Newski Ekspres” czy zamach na lotnisku Domodiedowo. To on wezwał bojówki terrorystyczne do uniemożliwienia przeprowadzenia zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi.
IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply