Białoruś na razie nie może liczyć na nowy kredyt z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Tak wynika z wypowiedzi Christophera Jarvisa, szefa delgacji MFW, która zakończyła pobyt w Mińsku.

Christopher Jarvis powiedział, że negocjacje w sprawie nowego kredytu wymagałyby zgody władz w Mińsku na kompleksowe działania dla ustabilizowania gospodarki. Jego zdaniem, białoruski rząd powinien rozpocząć głębokie strukturalne reformy. Christopher Jarvis, odnosząc się do starań białoruskich władz o uzyskanie kolejnego kredytu na obsługę tegorocznych zobowiązań wynikających z poprzedniej pożyczki, powiedział , że MFW nie zajmuje się refinansowaniem wcześniejszych kredytów lecz rozpatruje bilans płatniczy w całości. Wyraził przy tym przekonanie, że Białoruś zachowała zdolność do spłaty długów. Przedstawiciel Funduszu uznał za mało realne założenie, że na Białorusi tegoroczny wzrost gospodarczy wyniesie 5 procent . Wskazał na konieczność liberalizacji cen, powstrzymania wzrostu wynagrodzeń i zwiększenia roli sektora prywatnego.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply