Mszę św. w kościele akademickim odprawił i kazanie wygłosił Prorektor KUL o. prof.dr. hab. Andrzej Derdziuk, który na wstępie przeczytał list Rektora KUL ks. prof. Antoniego Dębińskiego do uczestników mszy św. w intencji Pomordowanych na Kresach Wschodnich.

W liście czytamy m.in. Poszukiwanie prawdy o wspólnej przyszłości dwóch sąsiednich narodów oraz przewrócenie pamięci o ofiarach sprzed 71 lat to powinności kolejnych pokoleń Polaków i Ukraińców, to wznoszenie fundamentów pod wzajemne pojednanie……Społeczność KUL rokrocznie wspomina w tych dniach którzy doświadczyli dramatu rzezi wołyńskiej…. Dobrego Boga prosimy o przyjęcie do swojej chwały niewinnie zamordowanych…..Niech Pan obdarzy nas wszystkich łaską przebaczenia pojednania i pokoju. następnie nawiązał do pierwszego czytania Dz 12,1-11 w którym u początków chrześcijaństwa gdzie członkowie kościoła byli prześladowani i którym zadawano przemoc i śmierć. Później ci pierwsi męczennicy za wiarę byli posiewem chrześcijaństwa. Wiele doświadczyli tego męczeństwa Polacy na Wołyniu jako chrześcijanie musimy o nich pamiętać i się modlić lecz należy również – przebaczyć. Oni Ci Męczennicy mogą być nowym posiewem na drodze pojednania pomiędzy narodami Polski i Ukrainy. Następnie nawiązał do 362. Zebrania Plenarnego Episkopatu Polski który w dniu 28 czerwca 2013 r w którym przyjął jednomyślnie tekst wspólnej Deklaracji Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce i na Ukrainie oraz Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, związanej z 70. rocznicą zbrodni wołyńskiej, gdzie odczytał dłuższe fragmenty powyższej deklaracji. Nadepnie koncelebrant mszy św. dokonał uroczystego zapalenia znicza Pamięci o Pomordowanych na Wołyniu i Kresach Wschodnich, gdyż na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim dni od 29 czerwca do 1 lipca są Dniami Pamięci.

Na zakończenie Kresowianie na schodach Akademickiego Kościoła KUL zrobili pamiątkowe zdjęcie na tle plakatu następującej treści „ Anulować doktorat h.c. KUL dla Juszczenki”, czym wywołali oburzenie Prorektora KUL Andrzeja Derdziuka.

A ja się spodziewałem, że idzie ku zbliżeniu stanowisk, czyli do anulowania h.c. KUL gloryfikatorowi zbrodniarzy Polaków na Wołyniu i Kresach Wschodnich. Niestety musimy być przygotowani, że 1 lipca na dziedzińcu KUL pozostanie wszystko po staremu.

Zdzisław Koguciuk

Źródło: Isakowicz.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply