Białoruski resort sportu i turystyki zalecił władzom wyższych uczelni wprowadzenie na niektórych kierunkach intensywnego nauczania w języku białoruskim.
Na Białorusi obowiązują dwa języki urzędowe: rosyjski i białoruski. Na co dzień częściej używany jest jednak język rosyjski. Po białorusku w miejscach publicznych rozmawiają albo artyści albo działacze opozycji.
Tylko nieliczne programy radiowe i telewizyjne nadawane są po białorusku. Większość portali internetowych publikuje w języku rosyjskim.
Ministerstwo sportu i turystyki zaleca 17 uczelniom, które prowadzą zajęcia na kierunkach związanych z hotelarstwem i turystyką, intensyfikację nauczania w języku ojczystym. Białoruskim mają posługiwać się przewodnicy wycieczek, piloci turystyczni, hotelarze i restauratorzy.
Turysta przyjeżdżający na Białoruś ma słyszeć język białoruski – zalecają eksperci ministerstwa sportu. Oficjalne pisma w tej sprawie trafią do władz uczelni jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego.
Od kilku lat na Białorusi opozycja zabiega o zapisanie w konstytucji, że jedynym językiem urzędowym jest język ojczysty.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!