Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział, że jego kraj stanie się w ciągu kilku lat samowystarczalny pod względem żywnościowym. Wskazał też na Polskę jako przykład pod względem produkcji jabłek. Wg Miedwiediewa Rosja również jest w stanie produkować taką ilość tego owocu, która w pełni zaspokoi potrzeby rynku wewnętrznego.
Miedwiediew zaznaczył, ze wie o tym, jakoby polskie jabłka były sprzedawane w Rosji jako produkty serbskie. “Jest to niewłaściwe. Rozumiemy, że trudno jest całkowicie zamknąć kanały (dostaw). Niemniej jest to niewłaściwe. Federalna Służba Celna i inne struktury z tym walczą” – powiedział premier Rosji cytowany przez PAP. Zwrócił on też uwagę na potrzebę tworzenia własnych sadów i zapasów:
“Na to potrzebne są znaczne środki. Jednak Polacy zdołali rozwiązać problem jabłek. A my nie możemy? Czy oni mają lepszy klimat?” – wskazał premier Rosji. Jednocześnie Miedwiediew oszacował straty, które spowodowały w gospodarce rosyjskiej zachodnie sankcje – wg rosyjskiego szefa rządu wynoszą one kilkadziesiąt miliardów dolarów. Podkreślił on jednak, że wg rosyjskich ekspertów straty rzędu dziesiątek miliardów dolarów ponoszą także kraje europejskie.
PAP / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!