Miedwiediew chce “Rosji bez głupków”

“Rosja bez głupków” – to nazwa nowego projektu internetowego zwolenników prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. Na specjalnie uruchomionej stronie internetowej Rosjanie mogą opisywać najdziwniejsze i niezrozumiałe decyzje urzędników.

Komentatorzy sceptycznie oceniają ten pomysł. W ich opinii może on podnieść notowania prezydenta Dmitrija Miedwiediewa tylko wtedy, gdy gospodarz Kremla będzie reagował na opisane przez internautów „głupie działania urzędników”. Jak policzyli dziennikarze radia „Svoboda” na stronie „Rosja bez głupków” pojawiło się już ponad 500 wpisów. Rosjanie opisują najdziwniejsze decyzje podejmowane przez urzędników komunalnych, służby transportowe i pracowników służby zdrowia. Dla przykładu: mieszkaniec ośmiopiętrowego bloku skarży się, że mieszka na parterze i musi płacić za windę. Pracujący za granicą mieszkaniec Moskwy dziwi się, dlaczego przyjeżdżając na urlop do kraju musi zostawiać na granicy kaucję za swoje auto.
Ekspert Igor Mintusow z agencji komunikacji społecznej uważa, że pomysł jest nietrafiony. Jego zdaniem to jeszcze jedna „książka skarg i zażaleń”. Współzałożyciel strony „Rosja bez głupków” Raf Szokirow obiecuje, że żadna skarga nie pozostanie bez odpowiedzi.