Francja zamierza anulować dostawę części zamówionych przez Danię samobieżnych armatohaubic Caesar, żeby w zamiast tego wysłać je na Ukrainę – podała gazeta „Le Monde”.

Ukraińska agencja Unian podała, powołując się na francuski serwis „Le Monde”, że Francja szykuje się do dostarczenia Ukrainie nowej partii samobieżnych armatohaubic Caesar kal. 155 mm Chodzi o sprzęt, który miał pierwotnie trafić do Danii, która zamówiła te armatohaubice.

W ten sposób, Ukraińcy mieliby pozyskać od 6 do 12 egzemplarzy systemów Caesar. Unian zaznacza jednak, że władze w Kijowe wnioskowały o 15 sztuk.

„Le Monde” pisze, że podczas gdy negocjacje dotyczące kwestii technicznych są na finiszu, to „manewr ten jest zasadniczo przedmiotem umowy politycznej między trzema rządami”, tj. Francji, Danii i Ukrainy. Rozmowy w tej sprawie toczyły się już od kilku tygodni. Prowadzili je prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Danii, Mette Frederiksen.

Jak piszą media, operacja ta jest jednocześnie bezprecedensowa i skomplikowana dla rządu w Paryżu. Armatohaubice, które Francuzi chcą przekazać Ukraińcom, pierwotnie przeznaczone były dla Danii, która w 2017 roku zamówiła 15 egzemplarzy tej broni. Dwa lata później zamówienie to zostało uzupełnione o jeszcze cztery armatohaubice.

Francuska gazeta podaje, że władze Danii są gotowe zrezygnować z części zamówionych systemów Caesar. Obecnie przechodzą one przegląd techniczny i wciąż nie jest pewne, czy broń będzie w pełni odpowiadać duńskim specyfikacjom. Wiadomo, że „duńskie Caesary” są wyraźnie cięższe od francuskich (32 tony wobec 18 ton). Posiadają zarazem 16-kołowe podwozie zamiast 12-kołowego i mogą przenosić zapas 36 pocisków, zamiast 18. Kabina jest również mocniej opancerzona.

„Le Monde” zaznacza przy tym, że w jakimkolwiek wypadku, Macron nie zgodziłby się przekazać armatohaubic Caesar z zapasów francuskiej armii. Jak podano, zostały one już „poważnie uszczuplone” w rezultacie dostarczenia Ukraińcom 18 sztuk na początku lata. Gazeta przewiduje, że prezydent Francji może ogłosić perspektywy opisywanej operacji w poniedziałek 3 października, przy okazji spotkania z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem.

Przypomnijmy, że jak poinformował pod koniec maja br. Walerij Załużny, naczelny dowódca sił zbrojnych Ukrainy, francuskie samobieżne haubice Caesar 155 mm znalazły się już na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Dodajmy, że według doniesień francuskich dziennikarzy na Ukrainę trafiło 18, nie 6 jak początkowo informowano, armatohaubic Caesar. Jest to jednak niemal 1/4 tego typu maszyn znajdujących się w magazynach armii francuskiej.

Emmanuel Macron już w kwietniu poinformował, że Francja dostarcza Ukrainie „różne rodzaje broni”, w tym pociski przeciwczołgowe MILAN i armatohaubice Caesar. Wstępne doniesienia dziennikarzy mówiły o 6 armatohaubicach dostarczonych na Ukrainę.

Unian / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply