“Prowadzenie biznesu w Polsce to jest mój patriotyczny obowiązek. Wiem, że to brzmi patetycznie i kilka osób się na te słowa uśmiechnie z przekąsem. Dziś nie mogę wziąć szabli i pójść na linię frontu, by walczyć zbrojnie za mój kraj. Moim frontem jest działalność na rzecz tego kraju, np. tworząc miejsca pracy czy płacąc rzetelnie podatki” – mówi Marek Jakubiak, prezes Browaru Ciechan.

Mam bardzo dobre zdanie o polskiej młodzieży. To jest perła w koronie Europy. Znająca kilka języków. Młodzi mają wiedzę, która zwala z nóg, ogromna dynamika w działaniu, kreatywność – o dziwo są bardziej nowocześni niż cała Europa, która gnuśnieje w tej swojej źle pojętej „nowoczesności”– mówi przedsiębiorca, który wspomaga również portal KRESY.PL. W wywiadzie dla portalu Forsal.pl krytycznie ocenia on współczesnych polskich polityków:

Niestety widzę w zachowaniu naszych polityków, którzy tworzą prawo perfidię. Wykorzystują naszą polskość, patriotyzm do tego, by nie pomagać. Bo od tego jest przecież rodzina. Takie są nasze korzenie, tradycja. Rządzący myślą: jak nie pomożemy młodym, to oni wyjadą za granicę, będą tam pracować, a pieniądze przyślą tutaj. A państwo będzie miało więcej pieniędzy z podatków. Dochodzi więc do kuriozalnej sytuacji, że ludzie zarabiają po 1400 złotych, a zakupy robią po 2500 złotych– mówi Marek Jakubiak. Zaznacza on jednak, że spełnia swój patriotyczny obowiązek poprzez prowadzenie biznesu w kraju:

Prowadzenie biznesu w Polsce to jest mój patriotyczny obowiązek. Wiem, że to brzmi patetycznie i kilka osób się na te słowa uśmiechnie z przekąsem. Dziś nie mogę wziąć szabli i pójść na linię frontu, by walczyć zbrojnie za mój kraj. Moim frontem jest działalność na rzecz tego kraju, np. tworząc miejsca pracy czy płacąc rzetelnie podatki– mówi prezez Browaru Ciechan. Dodaje, że przedsiębiorcy w Polsce powinni stanowić wzór dla innych:

Polscy biznesmeni są przykładem do naśladowania, ewidentnie są zwycięzcami tych mini bitew w trudnej sytuacji Rzeczypospolitej. O tych naszych, przedsiębiorców, potyczkach, trzeba mówić: Wygrałem, bo coś zbudowałem. Zobacz, jak to zrobiłem. Tymczasem w Polsce ktoś zarobi milion złotych i od razu się chowa. Nikomu nie mówi o tym, nie jest z tego dumny– przekonuje Marek Jakubiak.

forsal.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply