Ługański okręg kozaków dońskich napisał odezwę do prezydenta Rosji Władymira Putina z prośbą o wojskową interwencję na Ukrainie, jeśli w kraju dojdzie do dalszego pogłębienia kryzysu politycznego. Informuje o tym portal obozrevatel.com
W odezwie napisano, że „oddani Wierze Prawosławnej, Ojczyźnie i Donowi z woli bożej” kozacy, znaleźli się na terytorium bratniego państwa ukraińskiego, „sytuacja w którym w danym momencie wywołuje przerażenie”.
„Zamieszki na ulicach, bezczynność milicji i władzy w stosunku do radykalnie nastrojonych młodzieńców, którzy ranią naszych współobywateli, funkcjonariuszy MSW, burzą historyczne pomniki – wprowadzają niezgodę w społeczeństwie!” – piszą kozacy.
Autorzy listu uważają, że opozycyjni liderzy „podburzają do akcji protestu radykalnych nacjonalistów, którzy zajęli centrum stolicy i przejęli władzę w zachodnich regionach Ukrainy”. Opozycja prowokuje też wojnę domową, prosząc wojska NATO o pomoc – piszą kozacy do Putina.
„Zwracamy się do Was, jako nieobojętni obywatele, szanujący prawa Ukrainy i akty prawa międzynarodowego, które podpisał nasz kraj, z prośbą o nie oddawanie nas na pożarcie zachodnim bestiom. A w przypadku dalszego pogłębienia kryzysu politycznego i prób wprowadzenia na Ukrainę wojsk NATO – o okazanie wojskowego wsparcia narodowi Ukrainy” – głosi odezwa.
Ukraińskie media elektroniczne przypominają, że ługańscy kozacy już wcześniej zwracali się do ambasadorów USA, Niemiec, Francji, UE i NATO, a także innych państw europejskich z żądaniem nie mieszania się w wewnętrzne sprawy Ukrainy.
Obozrevatel.com/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!