Litwa nadal wspiera Białorusinów

Wygląda na to, że Litwa znów rozsławi się w całej Unii Europejskiej. Wileński Administracyjny Sąd Okręgowy pozytywnie rozpatrzył skargę Uładzimira Piefcijeua przeciwko Ministerstwu Spraw Zagranicznych Litwy. Chodziło o blokadę jego kont bankowych.

Uładzimir Piefcijeu jest uważany za jednego z najbogatszych obywateli Białorusi. Zwrócił się on do sądu z prośbą o odwołanie decyzji litewskiego MSZ o zablokowaniu jego kont bankowych. W orzeczeniu wileńskiego sądu jest napisane, że decyzje podjęte przez MSZ są bezpodstawne, nie są poparte faktami, dlatego nie mogą być uznane za zgodne z prawem.

Nieoficjalne źródła podają, że sąd podjął taką decyzję, ponieważ U. Piefcijeu obiecał sędziom milion litów w zamian za „pomoc” w odblokowaniu jego kont bankowych na Litwie.

Blokada kont osób ściśle związanych z reżimem Aleksandra Łukaszenki jest częścią sankcji gospodarczych, które Unia Europejska zastosowała wobec władz na Białorusi za ich represje wobec opozycji. U. Piefcijeu jest właścicielem firmy eksportującej uzbrojenie Beltechexport, firmy telekomunikacyjnej Beltelcom oraz firmy bukmacherskiej Sport-Pari, jest nazywany jednym z głównych finansistów reżimu A. Łukaszenki.

MSZ Litwy postanowiło zaskarżyć werdykt Administracyjnego Sądu Okręgowego w Wilnie. „Postanowiliśmy złożyć apelację, gdyż uważamy argumentację sądu za niewystarczającą. Sąd nie uwzględnił wielu ważnych aspektów sprawy, także tego, iż ulgi w stosowaniu unijnych sankcji nie mogą być stosowane automatycznie” – powiedziała rzecznik prasowy litewskiego MSZ Daiva Rimašauskait?.

Wilnoteka.lt/Kresy.pl
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply