Litwa zamierza się ubiegać w Unii Europejskiej, o przedłużenie o 3 lata zakazu na kupno ziemi rolnej dla obcokrajowców. Zgodnie z umową akcesyjną okres przejściowy na zakup ziemi dla obcokrajowców mija z dniem 1 maja 2011 r.
Litewski minister rolnictwa Kazys Starkewiczius uważa, że sprawa sprzedaży ziemi jest kwestią bezpieczeństwa narodowego: “Bezpieczniej jest , gdy właścicielami ziemi rolnej są obywatele Litwy” – oświadczył w wywiadzie dla Litewskiego Radia.
Minister dodaje też, że chociaż ceny gruntów ostatnio znacznie spadły , to jednak ciągle wielu rolników litewskich nie jest w stanie ich kupić. Na Litwie przeważają drobne gospodarstwa rolne – do 15 ha. Tymczasem celem jest osiągnięcie średniej Unijnej – 18 hektarów.
Litewscy liberałowie uważają, że zakaz sprzedaży ziemi jest jedynie fikcją. Obywatele obcych państw nabywają grunty rolne poprzez zakładanie na Litwie spółek z litewskim kapitałem, lub poprzez pośredników. Zdaniem liberałów – wielu rolników liczy na wzrost ceny ziemi po 1 maja 2011 r. kiedy to ziemię będzie można sprzedawać na aukcjach i dlatego tymczasowo wstrzymują decyzję o jej sprzedaży.
W związku z kryzysem, ceny ziemi na Litwie spadły średnio 40 proc. w porównaniu z rokiem 2008.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!