Litwa chce aby sztaby dowódcze NATO były bliżej wschodniej granicy Sojuszu

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite w trakcie spotkania w Wilnie z dowódcą wojsk NATO w Europie gen. Curtisem Scaparrottim wyraziła swoją opinię na temat polityki Sojuszu.

W komunikacie prezydent wydanym po spotkaniu z generałem można przeczytać: Zdaniem prezydent, obecna struktura dowodzenia NATO oraz siły wojskowe Sojuszu są ciągle rozlokowane z uwzględnieniem logiki okresu zimnej wojny – w Europie Zachodniej i Południowej. […] Przy nasilającym się zagrożeniu ze strony Rosji siły Sojuszu powinny zostać przemieszczone na flankę wschodnią.

CZYTAJ TAKŻE:
Amerykańskie czołgi i wozy bojowe dotarły na Litwę

Według Grybauskaite, państwa nadbałtyckie powinny zostać objęte regionalną obroną powietrzną i działaniami, mającymi zapobiec możliwej militarnej izolacji Litwy, Łotwy i Estonii. W opinii prezydent Litwy, jednym z głównych elementów odstraszania Rosji powinna być stała obecność wojsk sojuszniczych. W chwili obecnej żołnierze NATO są rozlokowani w krajach bałtyckich są na zasadzie rotacyjnej.

kresy.pl / gazetaprawna.pl