Litwa będzie kupować katarski gaz skroplony?
Największy na świecie dostawca gazu skroplonego jest najpoważniejszym kandydatem do zaopatrywania litewskiego terminalu w Kłajpedzie.
Qatar Liquefied Gas jest zdaniem ministra energetyki Litwy Jarosława Niewierowicza „bardzo poważym kandydatem” na dostawy gazu do budowanego terminalu. Litwa miałaby kupować 0,5 mld m3 gazu skroplonego, zaś umowa opiewałaby na 5 lat. Niewierowicz poinformował, że rozmowy ze stroną katarską bliżają się ku końcowi.
“Chcemy podpisać umowę, by już w styczniu otrzymać pierwszy gaz. W takim wypadku będziemy bardziej elastyczni i nie potrzebujemy zakończyć negocjacji do końca lipca” – powiedział minister.
Katarski gaz byłby tańszy niż gaz, który Litwa kupuje w Rosji. Ponadto, Litwini rozważają kupno gazu od dostawców z Norwegii i Stanów Zjednoczonych.
W połowie 2013 r minister Niewierowicz zatwierdził wszystkie potrzebne dokumenty. Klaipedos Nafta i firma BMGS podpisały umowę o wartości 27,19 mln euro na projektowanie i budowę terminalu LNG. Przewidziano również budowę 20-kilometrowego gazociągu, który połączy terminal z krajową magistralą gazową. Będzie on kosztował prawie 34 mln euro. Wykonawcą będzie niemiecka firma PPS Pipeline Systems. Terminal ma zacząć pracę już w grudniu 2014 r.
Rocze zapotrzebowanie Litwy na gaz to ok. 3 mld m3. Litwa kupuje cały od Gazpromu.
rp.pl/Kresy.pl
Nie napisano ze koszt dzierżawy statku terminala to ok.700mln.$ czyli ponad 5 mln.$ miesięcznie.Do tego transport gazu z Kataru.Dystrybucja.Kredyty.Wcale te 500mln.m3 nie będzie takie tanie.Wogole jest dużo w prasie pisane o “sukcesach” litewskiej polityki i gospodarki.Jutro wybory prezydenckie wiec nie może być inaczej.Potem wybory do europarlamentu wiec festiwal sukcesow i osiagniec będzie trwal.