Referendum w obwodzie donieckim już trwa

W dwóch okręgach głosowanie zaczęło się wcześniej w związku z zaostrzeniem sytuacji w regionie.

Powiadomił o tym szef Centralnej Komisji Wyborczej Donieckiej Republiki Ludowej Roman Liahin.

Liahin poinformował, że wczoraj w Mariupolu rozpoczęło się referendum, o czym zadecydowano w związku z zaostrzeniem sytuacji politycznej w regionie. Wg niego właśnie to było przyczyną aktywizacji działań ukraińskiej armii 9 maja.

Finansowanie referendum zapewniły środki zebrane przez aktywistów i pomoc sponsorów w wysokości 20 tysięcy hrywien.

Liahin nie określił, jaka będzie wymagana frekwencja, by referendum było wiążące. Separatyści uważają, że wiążące będzie samo głosowanie i jego wyniki bez względu na frekwencję.

Utworzono 53 terytorialne komisje wyborcze dla przeprowadzenia głosowania.

W niedzielę o 8:00 rano na Donbasie zostanie otworzonych 1527 lokali, które będą dostępne do 22:00.

Nie przewidziano uczestnictwa obserwatorów międzynarodowych – żaden nie wyraził zgody na przyjazd.

Bezpieczeństwo głosowania mają zapewnić wg Liahina “entuzjaści”.

unian.net/Kresy.pl