Wg dziennikarza Mustafy Najema lider nacjonalistów – Dmytro Jarosz – spotkał się z Janukowyczem w najostrzejszym dniu starć z Berkutem – w tzw. “czarny czwartek”, który pochłonął dziesiątki ofiar.
Wg dziennikarza Mustafy Najema spotkanie trwało 90 minut. “Spotkanie trwało półtorej godziny, co potwierdza odpowiedni zapis w księdze wejść i wyjść administracji prezydenta” – pisze dziennikarz, znany w ostatnich dniach z ujawniania różnych dokumentów przejętych po zwycięstwie rewolucji.
Najem przypomina, że Jarosz pretenduje teraz do stanowiska wicepremiera ds. struktur siłowych.
“Prawy Sektor liczy też na stanowiska zastępców szefów wszystkich resortów siłowych, a także dowódcy wojsk wewnętrznych MSW” – dodaje dziennikarz Hromadske TV i “Ukraińskiej Prawdy”.
Pod wpisem Najema (nick Mefistoff) pojawiło się jednak dużo komentarzy krytykujących dziennikarza. Internauci oczekują pokazania skanu z prezydenckiej księgi wejść i wyjść jako dowodu na twierdzenia dziennikarza.
Krytycy Najema wskazują, że ta informacja może być elementem walki o stanowiska w nowym rządzie. Ujawnienie faktu spotkania Jarosza z Janukowyczem rzuca cień na lidera Prawego Sektora i może go ostatecznie skompromitować. Zwłaszcza że już wcześniej pojawiały się spekulacje, iż wśród radykałów na Majdanie mogą być prowokatorzy i agenci władz.
Tvn24.pl/zn.ua/Hromadske TV/Pravda.com.ua
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!