Libański kanał telewizyjny al-Mayadeen poinformował, że rosyjska awiacja zbombardowała pozycje regionalnego oddziału al-Kaidy w Syrii.
Jednocześnie, jak twierdzi rosyjski resort obrony, bombardowane są pozycje Państwa Islamskiego. Tymczasem, amerykańskie źródła podają, że Rosjanie nie atakowali diżhadystów. Arabia Saudyjska z kolei twierdzi, że Rosjanie bombardują przede wszystkim opozycję wobec rządów prezydenta Baszara al-Asada.
Jak podaje libański kanał, Rosjanie dokonali co najmniej 30 bombardowań na pozycje al-Kaidy w Syrii.
Telewizja al-Mayadeen w konflikcie syryjskim opowiada się po stronie obecnych władz tego kraju.
Reuters / Kresy.pl
Amerykanie jak zbombardują szpital albo szkołę- przez przypadek- to wszystko jest w porządku, po prostu są to ofiary które trzeba ponieść w imię wyższych celów. Ruscy teraz wzięli się za siły wspierane przez USA, m.in. za islamistów, więc “niezależne media” będą podawać takie właśnie ńjusy.