W rozmowie z radiem ZET były prezydent zapewniał, że wszystkie dokumenty które posiada zostały już przez niego upublicznione w internecie.
Wałęsa stwierdził, że po przeszukaniach w domach Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka prokuratorzy z IPN-u mogą zechcieć przeszukać i jego dom. Według niego byłoby to “strasznym chamstwem, bezczelnością”.
Taka wizyta według Lecha Wałęsy byłaby bezcelowa – “Nie mam w domu żadnych dokumentów, po które mógłby przyjść IPN”. Były prezydent miał wcześniej przewidzieć wystąpienie w przyszłości takiej sytuacji – “Przecież ja wiedziałem, że kiedyś to w tym układzie może nastąpić, więc po co mi to”.
W swojej wypowiedzi Wałęsa groził również obecnej władzy – “Mógłbym tylko powiedzieć, że jak tylko stracicie władzę to nie popuszczę nikomu”.
Według nieoficjalnych informacji Radia Zet IPN jak na razie nie ma planów przeszukania domu Wałęsy.
Radio Zet / Kresy.pl
“Nie mam w domu żadnych dokumentów, po które mógłby przyjść IPN” – możemy mu wierzyć