Ławrow i Rubio rozmawiali o współpracy i zniesieniu „jednostronnych barier”

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow i sekretarz stanu USA Marco Rubio omówili w sobotę sytuację na Ukrainie, a także usunięcie „jednostronnych barier” ustanowionych przez poprzednią administrację USA, poinformowała Moskwa.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Siergiej Ławrow i Marco Rubio omówili w sobotę sytuację na Ukrainie, a także usunięcie „jednostronnych barier” ustanowionych przez poprzednią administrację USA, poinformowała Moskwa.

Amerykańscy i rosyjscy urzędnicy mają rozpocząć rozmowy w nadchodzących dniach na temat zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Ławrow i Rubio, w rozmowie zainicjowanej przez USA, zgodzili się utrzymywać kontakty w celu rozwiązania problemów w stosunkach dwustronnych, „w interesie usunięcia jednostronnych barier dla wzajemnie korzystnej współpracy handlowej, gospodarczej i inwestycyjnej odziedziczonych po poprzedniej administracji”, poinformowało rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych w oświadczeniu.

Nie było od razu jasne, jakie bariery były omawiane.

Departament Stanu USA powiedział, że Rubio potwierdził w rozmowie zaangażowanie Trumpa w znalezienie zakończenia konfliktu na Ukrainie. „Ponadto omówili możliwość potencjalnej współpracy w szeregu innych kwestii dwustronnych” – napisano w oświadczeniu, nie podając dalszych szczegółów.

Rosja powiedziała, że ​​Ławrow i Rubio „wyrazili wzajemną chęć współpracy w pilnych kwestiach międzynarodowych, w tym w sprawie rozwiązania wokół Ukrainy, sytuacji wokół Palestyny ​​i ogólnie na Bliskim Wschodzie”.

Zgodzili się pracować nad przywróceniem „wzajemnie pełnego szacunku dialogu międzypaństwowego” zgodnie z tonem ustalonym przez prezydentów, poinformowało ministerstwo.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził we wtorek obawy dotyczące polityki administracji Donalda Trumpa wobec Ukrainy. W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu tygodnikowi “Economist” Zełenski podkreślił, że nie został poinformowany o planach byłego prezydenta USA, mimo że od jego powrotu do Białego Domu minęły trzy tygodnie. “Z pewnością nie ma on gotowego planu pokojowego, skoro nie konsultował go ze stroną ukraińską” – ocenił.

Zełenski przestrzegł przed marginalizowaniem Ukrainy w procesie negocjacyjnym, co, jego zdaniem, mogłoby wpisywać się w strategię Rosji. “Jeśli Rosja pozostanie sama z Ameryką, Putin z Trumpem i ich zespoły, będą dostawali zmanipulowane informacje” – powiedział.

Kresy.pl/Reuters