Przewodniczący Sejmu Restytucyjnego Litwy, europoseł Vytautas Landsbergis oskarża polską mniejszość o nacjonalizm i znowu nawołuje swoją partię, konserwatystów, do ograniczenia wpływów Polaków na Wileńszczyźnie.

Litewscy Polacy stanowią tu zdecydowaną większość wśród miejscowej ludności. Przed trzema laty, przed wyborami samorządowymi, europoseł apelował do swoich kolegów, aby masowo meldowali się na Wileńszczyźnie i głosowali na partie litewskie. W ten sposób Landsbergis zachęcał Litwinów do odniesienia “historycznego zwycięstwa” nad Polakami Wileńszczyzny, którzy w wyborach tradycyjnie głosują na Akcję Wyborczą Polaków na Litwie.

Tym razem Landsbergis chce ograniczenia praw wyborczych dla Polaków. “Musimy zastanowić się, co będzie się działo w Litwie Wschodniej (na Wileńszczyźnie – przyp. ifpl), gdzie jest problem narastającego polskiego nacjonalizmu i mniejszości litewskiej. Musimy mówić i być może ustawowo bronić mniejszość litewską” – powiedział Vytautas Landsbergis w nawiązaniu do planów wprowadzenia bezpośrednich wyborów merów w litewskich rejonach oraz miastach.

Antypolski apel Landsbergisa zabrzmiał podczas posiedzenia Rady Związku Ojczyzny – Litewskich Chrześcijańskich Demokratów. Landsbergis jest prezesem Komitetu Politycznego, który formuje polityczne priorytety ugrupowania konserwatystów. Są oni największą partią obecnej koalicji rządzącej. Wcześniej Vytautas Landsbergis był przewodniczącym partii konserwatystów.

Stanisław Tarasiewicz, Infopol.lt

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply