Tamańscy Kozacy należący do Kubańskiego Wojska Kozackiego zebrali w niedzielę wiec, podczas którego protestowali przeciwko polityce Turcji. Zdaniem kozaków zestrzelenie samolotu Su-24 może doprowadzić do wojny.
Jak zawiadomił ataman Iwan Bezugłyj na mityngu zebrało się ponad 500 kozaków. Spalili kukły Obamy i Erdogana chcąc, wedle słów atamana, wysłać sygnał Ameryce i Turcji. Zdaniem kozaków Turcy zestrzelili rosyjski myśliwiec bombardujący na rozkaz USA. Bezułgyj powiedział że w wypadku agresji ze strony wojsk zachodu nie zawahają się stanąć w obronie ojczyzny.
TASS/KRESY.PL
Ciekawe dlaczego nie protestowali jak ZSRR próbowało rozmieścić na ich terytorium broń atomową w 62. Wtedy to o mało nie doszło do wojny nuklearnej, gdzie wtedy byli?