Kolejna pikieta w obronie szkół mniejszości w Wilnie

Tym razem pod gmachem władz miejskich pojawili się nauczyciele z dwóch wileńskich szkół polskich i jednej rosyjskiej. Protestowali przeciw rozwiązaniu najstarszych klas w ich placówkach.

Kontrolowane przez litewskich liberałów i konserwatystów władze miejskie Wilna podjęły decyzje o niekompletowaniu w dwóch polskich szkołach: im Szymona Konarskiego i w Leszczyniakach klas 11 i 12. Podobny los spotkał rosyjskie: Szkołę im. Lwa Karsawina, Szkołę im. Aleksandra Puszkina oraz Szkołę “Centro”. To właśnie pedagodzy z tych pięciu placówek zebrali się dziś na pikiecie. Byli to nauczyciele, którzy prowadzili zajęcia właśnie z najstarszymi klasami i jak napisali w swojej petycji “Dzięki Panu Merowi zostaniemy bez kawałka chleba”.

Sprawa jest skomplikowana. Władze miejskie wystraszywszy się protestów Polaków i Rosjan zgodziły się by uczniowie najstarszych klas uczęszczali od 1 września do swoich dotychczaswych szkół. Formalnie jednak zostali przeniesieni w poczet uczniów innych placówek. To samo stało się z nauczycielami, którzy musieli podpisać umowy na części etatu z nowymi szkołami, do których formalnie przynależą ich podopieczni. Odbiło się to negatywnie na ich zarobkach. “My, nauczyciele, opowiadamy się przeciwko zmniejszaniu naszych gwarancji pracy!” napisali protestujący.

W swoim piśmie do mera Wilna Remigijusa Šimašiusa nauczyciele podkreślili: “Były naruszone prawa społeczności szkolnych naszych szkół, nie uwzględniono naszych interesów i zgodnych z prawem oczekiwań podczas reorganizacji szkół, decyzje nie były z nami uzgadniane, w takis sposób został naruszony 5 punt artykułu 28 ustawy o oświacie Republiki Litewskiej, gdzie się twierdzi, że podczas budowania sieci szkół państwowych i samorządowych mają się odbywać konsultacje z mieszkańcami czy ich grupami, aby został obroniony interes publiczny”. Zauważyli, że władze miejskie nie zważają na to, że sam rząd Litwy wydłużył czas na realizację procesu akredytacji szkół do 1 września przyszłego roku.

Oceniając działania władz miejskich nauczyciele napisali: “Mer, radni, którzy przyjęli decyzje, administracja samorządu powinni przyjąć całą odpowiedzialność i szybko rozwiązać powstałe problemy. Merze, wprowadziliście chaos do szkół, niestabilność w pracy nauczyciela, uczniowie nie czują się bezpieczni, dlatego czym prędzej bierzcie się do naprawy powstałej sytuacji. Powinniście przyjąć osobistą odpowiedzialność za to, że dzięki Pana nieodpowiedzialnemu kierowaniu, niszczona jest oświata mniejszości narodowych w Wilnie”. W związku z tym protestujący nauczyciele wysunęli postulat całkowitego anulowania dotychczasowych decyzji władz miejskich w sprawie tak zwanej “reorganizacji” ich szkół.

l24.lt/kresy.pl

http://l24.lt/pl/oswiata/item/89636-wilenscy-nauczyciele-wystosowali-petycje-do-mera-wilna

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply