Na pierwszy rok szkolenia w ukraińskiej Akademii Gwardii Narodowej przyjęto 21 kobiet.

Poinformowano o tym na oficjalnym profilu Gwardii Narodowej w serwisie Facebook.

W ukraińskiej armii służy coraz więcej kobiet. Wyjątkiem nie jest powołana niedawno Gwardia Narodowa. W Akademii Gwardii Narodowej, spośród 300 słuchaczy pierwszego roku, 21 stanowią kobiety” – napisano.

Niczego dziwnego w tym nie ma, ponieważ jak wiadomo w czasach antycznych ukraińskie stepy zamieszkiwały Amazonki – kobiety-wojowniczki, którymi zachwycali się starożytni Grecy i cały ówczesny świat. Teraz na Ukrainie pod wojskowym sztandarem stoją nowe Amazonki” – napisano na stronie Gwardii Narodowej.

Facebook.com/KRESY.PL

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. kros
    kros :

    No dobrze, panie są pewnie i ładne, ale tak Rosjan nie pokonają. Swoją drogą czy mężczyźni nie chcą walczyć ? Jeszcze 70 lat temu byli tacy waleczni i odważni. Mogli napaść na wroga znienacka, spalić chałupy porąbać siekierami przeciwników, zgwałcić kobiety a główki mniejszych “wrogów” przeciwnika rozbić o pień drzewa. Jeńców nie brali.

  2. mynio
    mynio :

    Czerń ukraińska od lat stosowała takie same metody, muszę przyznać że niestety bardzo skuteczne. Szkoda tylko tych dziewczyn, mam nadzieje, że to tylko zagrywka propagandowa i na front ich nie wyślą.

  3. mtdk
    mtdk :

    Mięso armatnie. Cała ta gwardia narodowa to jedna wielka ściema. Nie zdziwiłbym się gdyby się okazało że Putin dogadał się z Poroszenko aby cały kijowski majdan został wybity w Donbasie.

  4. sylwia
    sylwia :

    Polacy, którzy uratowali się z upowskich rzezi, donieśli, iż ukraińskie kobiety dorównywały ukraińskim rizunom w wyrafinowanym okrucieństwie. Jak widać na kronikach filmowych, Ukrainki też maszerowały w strojach ludowych z flagami hilterowskimi i witały kwiatami Wehrmacht i SS. Te faszystki są wierne banderowskiej tradycji zachodniej Ukrainy. Ich uroda niech nas nie omamia. One zostały celowo wybrane przez dziennikarzy do zdjęć w celach propagandowych.