Kirgiscy robotnicy zagrają z rosyjskimi skinheadami

Niedługo ma dojść do meczu piłki nożnej pomiędzy moskiewskimi skinheadami, a imigrantami z Kirgizji. Jak podaje agencja Interfax, o planie meczu poinformował ambasador Kirgistanu w Rosji Raimkuł Attaturkow.

Według Attaturkowa termin meczu został już uzgodniony, a celem gry jest normalizacja stosunków między imigrantami i nacjonalistami. Mecz ma się odbyć na stadionie moskiewskiej milicji.

Jak dotąd nie sprecyzowano, jakie grupy skinheadów wezmą udział w meczu, ale najprawdopodobniej chodzi o “Słowiański Związek”.
Kirgijscy dyplomaci przez parę miesięcy prowadzili rozmowy z przedstawicielami nacjonalistów.

Po negocjacjach, przywódca “Słowiańskiego Związku” Dmitrij Demuszkin na zaproszenie dyplomatów odwiedził Kirgistan .
Powiedział dziennikarzom BBC, że “Kirgistan jest jedynym krajem w Azji Środkowej, mającym dobre stosunki z Rosją”. Następnie Demuszkin wezwał swoich zwolenników, aby nie atakowali więcej kirgiskich imigrantów.

Negocjacje nacjonalistów z kirgiskimi dyplomatami wywołały krytykę ze strony rzeczników praw człowieka, którzy wyrazili obawy, iż mogłoby to doprowadzić do legitymizacji tych grup w oczach społeczeństwa.

ak/lenta.ru/ Kresy.pl