Kierowcy ciężarówek, którzy jadą do Calais, masowo zaopatrują się w gaz pieprzowy i paralizatory w obawie przed agresywnymi migrantami, którzy coraz częściej desperacko próbują przedostać się z Francji do Wielkiej Brytanii. Jednak w ten sposób kierowcy sami narażają się na poważne konsekwencje.

Według brytyjskiej gazety „Daily Express” na stacji benzynowej nieopodal Calais ogromnym powodzeniem cieszą się paralizatory oraz gaz pieprzowy. Główną grupę klientów stanowią kierowcy ciężarówek jeżdżący na Wyspy, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo. W rejonie Calais nadal przebywają rzesze migrantów, którzy chcą przedostać się do Wielkiej Brytanii.

Jednak kierowcom grożą przez to nieprzyjemne konsekwencje. W Wielkiej Brytanii posiadanie przy sobie gazu pieprzowego lub paralizatora jest surowo zabronione. Grozi za to areszt i zarzut nielegalnego posiadania broni.

Jednocześnie, nielegalni imigranci wykazują się coraz większą desperacją. W dalszym ciągu dochodzi do ataków na ciężarówki przez obcokrajowców, często przy użyciu noży i młotków.

„Daily Mail” / 40ton.net / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • cyna
      cyna :

      Wyskocz kiedyś do kilku kozojebców uzbrojonych w noże i mlotki sam będąc wyposażony w to samo i wtedy się przekonasz o tragicznych skutkach pojmowania przez ciebie symetrii. Kierowcom raczej chodzi tu o zachowanie asymetri, broń palna wskazana i to najlepiej samopowtarzalna.

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    “W Wielkiej Brytanii posiadanie przy sobie gazu pieprzowego lub paralizatora jest surowo zabronione” – dodać trzeba, że za niepodanie hasła do swojego zaszyfrowanego komputera grozi więzienie – to jest chory i totalitarny kraj. Żydostwo może się cieszyć, co z nim uczyniło.