Katar obawia się, że sąsiednie państwa szykują wojskową interwencję
Media informują o tym, że katarskie ministerstwo obrony wysłało list do Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu z ostrzeżeniem, że Katar będzie strzelał do statków, które w sposób nielegalny wpłyną na katarsie wody terytorialne.
Eskalacja nastąpiła w tym samym czasie, gdy prezydent Donald Trump miał zaproponować zmianę kursu wobec Kataru, dzień po tym, jak pochwalił ruchy innych państw Zatoki Perskiej zrywających stosunki dyplomatyczne z Dohą. CNN podaje, że podczas rozmowy telefonicznej z emirem Kataru, prezydent Donald Trump miał zaoferować “gałąź oliwną”, sugerując, że może być mediatorem w konflikcie i zaprosić strony do Białego Domu.
Biały Dom wydał oświadczenie po tej rozmowie, w któym czytamy, że Trump “podkreślił znaczenie wszystkich państw regionu we współpracy w zabopieganiu finansowania organizacji terrorystycznych i powstrzymywania ekstremistycznej propagandy”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Turcja zdecydowała o wysłaniu wojsk do Kataru
Arabia Saudyjska, ZEA i Egipt domagają się zaprzestania przez Katar dalszego wspomagania islamistycznych organizacji, takich jak Bractwo Muzułmańskie.
Kresy.pl / CNN / The White House
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!